EUROPA

Alpy: Smakołyki na stoku

Adam Stasiak, 18.03.2011

Tradycyjny strudel w czterech odmianach

fot.: Katarzyna Cegłowska

Tradycyjny strudel w czterech odmianach
  Nie tylko świetnie przygotowane trasy, ale też kapitalna kuchnia sprawiają, że każdej zimy wracam w Alpy. Tłusto? Może i tak, ale kto by się tym przejmował. I tak wszystko spalę na stoku!  

Alpy. Pierwsze skojarzenie – najlepiej przygotowane trasy narciarskie, pięknie ośnieżone szczyty. Lecz ci, którzy znudzili się kebabami, pizzą czy mrożonymi frytkami na polskich stokach, wiedzą, że Alpy to także miejsce wyjątkowe pod względem kulinarnym. Choć pasmo górskie rozciąga się na przestrzeni czterech krajów, można uznać, że istnieje coś takiego jak wspólna, alpejska tradycja kulinarna. Specjały kuchni alpejskiej nie tylko dostarczają ludziom energii w trudnych warunkach klimatycznych (i po sportowych szaleństwach), ale mają sprawić, by posiłek z rodziną lub przyjaciółmi stał się prawdziwą celebracją wspólnoty, tak bardzo istotnej w społecznościach górskich. Przeciągające się alpejskie zimy od wieków wymuszały na góralach żywienie się tym, co wcześniej udało się zgromadzić w spiżarniach, tj. serem, winem i chlebem. W XVII wieku szwajcarscy górale w kantonie Neuchâtel odkryli, że zalegające w komórkach wysuszone sery smakują wyśmienicie, jeśli roztopi się je w rozgrzanym winie. W ten sposób powstało fondue – niegdyś spożywane jedynie przez pasterzy alpejskich, dziś obowiązkowe podczas różneg0 rodzaju spotkań towarzyskich. Choć w każdym kraju, regionie, a nawet domu przyrządza się je według innego przepisu, to podstawowy sposób gotowania fondue nie zmienił się od stuleci. We włoskich Alpach potrawa nazywana jest fonduta, we Francji najpopularniejsze jest fondue burgundzkie, z mięsem. Alternatywą dla tradycyjnego dania może być deser o tej samej nazwie, którego składnikiem stała się słynna czekolada szwajcarska. Fondue nigdy nie było potrawą mającą jedynie zaspokoić głód w surowych warunkach. Górale alpejscy stworzyli wokół niego całą etykietę, by jeszcze bardziej zbliżyć do siebie ludzi w czasie długich górskich zim. Na przykład, jeżeli z widelca spadnie nam chleb do sosu, będziemy musieli otworzyć butelkę dobrego wina i poczęstować nim wszystkich gości. Jeżeli takie samo faux pas przydarzy się kobiecie, powinna pocałować wszystkich mężczyzn zebranych przy stole.

W Alpach austriackich oraz niemieckich popularną potrawą jest również strudel. Jego historia sięga XV w. Przepis został przywieziony do Europy z Dalekiego Wschodu. Jednak popularność, jaką na starym kontynencie zdobył w XVIII w. zawdzięcza Habsburgom. W Austrii najbardziej powszechne są strudle z jabłkami (Apfelstrudel), choć dodaje się do nich również inne owoce. Niezależnie od tego, w którym regionie Alp się znajdziecie, poza wyczynami na stokach czeka was prawdziwa rozkosz dla podniebienia.

NA TEMAT:

Polub nas na Facebooku!

Żaden utwór zamieszczony w serwisie nie może być powielany i rozpowszechniany lub dalej rozpowszechniany w jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny) na jakimkolwiek polu eksploatacji w jakiejkolwiek formie, włącznie z umieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody TIME S.A. Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części z naruszeniem prawa tzn. bez zgody TIME S.A. jest zabronione pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.